Górnik Zabrze handball

Piotrowskie trudy

17.02.2023
PIO
GOR

Choć Górnika i Piotrkowianina dzieli przepaść w tabeli, wielu obserwatorów piłki ręcznej wiedziało, że to starcie będzie pełne emocji. I faktycznie dopiero w ostatnich kilkudziesięciu minutach udało się rozstrzygnąć wynik starcia inaugurującego 16. serię spotkań PGNiG Superligi.

Piotrkowianin Piotrków Tryb. - Górnik Zabrze 26:29 (13:15)
Piotrkowianin: Ligarzewski - Swat 6, Doniecki 4, Szopa 3, Mastelarz 3, Jędraszczyk 3, Pacześny 2, Surosz 2, Mosiołek 2, Kowalski 1, Pstrąg, Krajewski, Filipowicz, Matyjasik. Trener: Bartosz Jurecki
Kary: 6 minut (Doniecki 2, Mosiołek)
Karne: 3/4

Górnik: Wyszomirski, Liljestrand - Tokuda7, Przytuła 6, Artemenko 5, Bachko 3, Ilchenko 3, Mauer 3, Ivanović 1, Kaczor 1, Wąsowski, Molski, Bykowski, Krawczyk, Rutkowski. Trener: Patrik Liljestrand
Kary: 8 minut (Tokuda, Ilchenko, Kaczor, Rutkowski)
Karne: 0/0

Relacja meczowa

Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy odbili kilka prób zabrzan. Samemu jednak w ciągu siedmiu minut tylko raz zapisali się na liście strzelców. Za to zdołali wyrzucić z boiska na dwie minuty Rennosuke Tokudę. Wynik po stronie Górników otworzył Damian Przytuła, dopiero w ósmej minucie. Przez kolejne minuty oba zespoły szły łeb w łeb. Bramek padało jednak niewiele, bo w doskonałej dyspozycji byli bramkarze obu stron. W ataku zabrzan wyróżniał się jednak Miljan Ivanović, który szybko zaadoptował się w Górniku. Prędko popisał się wykończeniem ciekawego podania Tokudy i zdobył wyrównującą bramkę na 7:7. Dostrzec można było jednak, że sporo czasu gospodarze spędzili na analizie wideo ataku zabrzan. Łatwo przerywali podania do skrzydeł i obrotowego. Katem dla zabrzan okazał się być doświadczony Piotr Swat, który po 21 minutach miał już cztery bramki na koncie. Zabrzanie jednak w końcu zdołali odskoczyć na dwa trafienia, 13:11. Gospodarze jednak prędko dopadli ich na remis, ale ostatnie minuty należały do Górnika, który wygrał pierwszą połowę 15:13.

Drugą połowę lepiej zaczęli gospodarze. Choć zabrzanie trafili jako pierwsi, to po pięciu minutach mieli już przewagę jednego trafienia (15:16). Fantastyczne zawody rozgrywał Kacper Ligarzewski, który rozgryzł praktycznie cały repertuar rzutowy zabrzańskich zawodników, a zwłaszcza skrzydłowych. Tym bardziej, że Trójkolorowi grali w dziwnym ustawieniu. Leworęczny skrzydłowy stał na lewej połówce, a praworęczny - na prawej. Miało to sens w obronie, ale w ataku absolutnie nie dawało zabrzanom sukcesu. Kolejne minuty świetnie wykorzystał Aleksandr Bachko, nie tylko rozgrywając, ale i trafiając do bramki. Cały czas jednak udawało się budować i utrzymywać dwubramkowe prowadzenie. Widać było, że o wyniku zadecydują ostatnie minuty spotkania. No i faktycznie po trafieniu Patryka Mauera na pięć minut przed końcem zabrzeniw wyszli na dość bezpieczne, czterobramkowe prowadzenie 27:23. Górnicy chyba zaczęli jednak za wcześniej celebrować zwycięstwo, bo gospodarze szybko zmniejszyli straty do dwóch bramek i na 100 sekund przed końcem spotkania było 26:28. W szeregi zabrzan wkradła się niepewność. W badzo ważnym momencie świetnie znów spisał się Tokuda, który przechwycił piłkę i przeczołgał po parkiecie kontrującego Jędraszczyka. Na minutę przed końcem trafił jeszcze Damian Przytuła i mecz miał się jednak skończyć na korzyść zabrzan. Mecz zakończył się zwycięśtwem zabrzan 29:26. MVP meczu został jednak Kacper Ligarzewski, bramkarz gospodarzy.

 

Media

Sklep

Wybrane gadżety z naszego sklepu

Karty zawodników

Karty zawodników

Cena: 50,00
Klaskacze

Klaskacze

Cena: 8,00
Szalik kibica

Szalik kibica

Cena: 45,00
Pełna oferta

Kontakt

Górnik Zabrze - herb
Górnik Zabrze Piłka Ręczna Spółka Akcyjna

 41-800 Zabrze, ul. Wolności 406
 +48 664 099 466
 sekretariat@handballzabrze.pl
 Sekretariat czynny pn-pt 8.00 – 16.00

 Polityka prywatności
 Dla mediów
 Regulamin masowej imprezy sportowej
 Protokół sanitarno-epidemilogiczny Superliga

Dariusz Czernik
Dariusz Czernik
Dyrektor Klubu

 +48 664 099 466
 czernik@handballzabrze.pl

 

Paweł Franzke
Paweł Franzke
Rzecznik Prasowy

 +48 601 878 708
 franzke@handballzabrze.pl

 

Natalia Skrzydlewska
Natalia Skrzydlewska
Specjalista ds. marketingu

 +48 664 099 466
 marketing@handballzabrze.pl